8 rzeczy, które możemy ukraść od natury i wykorzystać w kryzysie!

Kiedy nagle zabraknie prądu, wody albo dostępu do sklepu, człowiek szybko przypomina sobie, że to natura od zawsze była naszym największym magazynem i apteką. W lesie znajdziemy nie tylko jedzenie czy schronienie, ale też narzędzia, lekarstwa i rozwiązania, które pozwalają przetrwać najtrudniejsze sytuacje.

Dlatego w Durabo podchodzimy do odzieży podobnie – ma być niezawodna, odporna i gotowa na więcej niż codzienność.

Oto 8 przykładów, jak wykorzystać to, co daje nam natura, w prosty i praktyczny sposób – także w sytuacjach kryzysowych.

Liście jako filtr do wody
Duże liście (np. bukowe, lipowe) mogą działać jak prowizoryczny filtr do odcedzania brudu przed gotowaniem.
Węgiel drzewny do oczyszczania wody
Rozkruszony węgiel z ogniska pochłania część zanieczyszczeń i poprawia smak wody.
Żywica sosnowa jako klej i opatrunek.
Skleja drewno, uszczelnia naczynia, a dodatkowo ma właściwości antyseptyczne – można nią zabezpieczyć drobne rany.
Pokrycie dachu z liści i gałęzi
W sytuacji bez schronienia liście paproci czy trawy ułożone na gałęziach świetnie izolują od deszczu.
Sucha kora brzozy jako rozpałka
Nawet mokra, zapala się błyskawicznie i pozwala rozpalić ogień bez zapalniczki.
Piasek jako środek do mycia
Jeśli nie ma wody – piasek i popiół z ogniska sprawdzą się do czyszczenia naczyń czy rąk.
Igliwie jako posłanie
Warstwa igliwia izoluje od zimnej ziemi – naturalny „materac” ratujący przed wychłodzeniem.
Zioła i rośliny jako apteczka
– babka lancetowata łagodzi ukąszenia,
– rumianek działa przeciwzapalnie,
– kora wierzby ma naturalne salicylany (działa jak aspiryna).

Tak jak natura daje Ci to, czego potrzebujesz, tak samo odzież Durabo ma być Twoim wsparciem w kryzysie i na co dzień. Sprawdź, co przygotowaliśmy ➝ durabo.eu